środa, 25 lipca 2012

11 scenariusz

P: Co się stało?
E: Poszliśmy do lasu, ty się gdzieś zaplątałaś i gałąź walnęła cię w głowę.
T: {Woła} gwiazdki, obiad!

{5 minut później, jadalnia}
E: Trudy, a co tak szybko obiad?
T: Idę na spotkanie z Adem Rutterem.
E: Z kim?
P: Z wujkiem Fabiana, głąbie.
T: Tylko bez takich, Patricio.
P: Oj, dobra.
T: {Wychodzi}

{20 minut później}
P: Dostałam SMS`a od Niny.
E: Tak, i co napisała?
P: Że fajnie się siedzi z babcią.
E: Aha, a co robimy?
P: Gadamy
E: Ok, gaduło.
P: Ej, no tylko bez takich.

{1 godzina później}
E.S.: {Wchodzi do Domu Anubisa}
E&P: {Schodzą na dół}
E: Cześć, tato.
E.S.: A Patricia o tym wie?
E: Tak, wie. Ale reszta nie wie i niech tak zostanie.
E.S.: Dobrze, ale dlaczego tylko Patricia?
E: Bo jest... Bo jest moją najlepszą przyjaciółką.
E.S.: Dobrze, a widzieliście Victora?
P: Chyba jest u siebie.
E.S. Dziękuję Patricio {wchodzi do gabinetu Victora na górze}
P: {Ciągnie Eddiego za rękę.


Tak, jak napisałam w poprzedniej notce, jutro dodam opowiadanie, a nawet dwa. Mam nadzieję, że nie będziecie mieli o to żalu i dalej będziecie czytać te moje wypociny.

+ Zapraszam do komentowania i udziału w ankietach.
+ Wchodźcie na ten blog: {^^}.
+ Zapraszam do udziału w konkursie {^^}
+ Jeśli chcecie być na bieżąco informowani o nowych notkach, piszcie na e-mail: kasia32167@wp.pl  

12 komentarzy: